Mało kto wie, że Gołdap ma status uzdrowiska, jedynego w województwie warmińsko-mazurskim. Z właściwości błot borowinowych i najczystszego w Polsce powietrza korzystają kuracjusze usytuowanego w podmiejskim lesie Kumiecie sanatorium "Wital". Leczą tu schorowane narządy ruchu, niedomagający układ oddechowy, reumatyzm. Część budynków zajmowanych przez sanatorium należała w czasie wojny do kompleksu kwatery Naczelnego Dowództwa Wojsk Lotniczych (Luftwaffe). W lesie Kumiecie wzniesiono na wzór innych mazurskich kwater sztabowych solidne schrony oraz kilka budynków towarzyszących. Kompleks nosił kryptonim "Robinson". Tak nazywał się także specjalny pociąg pozostający w Kumieciach do dyspozycji sztabowców Luftwaffe. W październiku 1944 r., gdy do mazurskich granic III Rzeszy zbliżały się oddziały Armii Czerwonej, Niemcy wysadzili obiekty "Robinsona". Ruiny budynków byłej kwatery skrywa las Kumiecie. Nie brak tu różnych tajemniczych konstrukcji z żelbetu. W 1982 r. obiekty dzisiejszego sanatorium były miejscem internowania kilkuset działaczek NSZZ "Solidarność".